Na noże i widelce! Czyli zawód: kucharz
Wydaje się Wam, że życie szefa kuchni to bajka, a wrodzony talent wystarczy, żeby zdobyć sławę, chwałę i sukces? Nic bardziej błędnego. Za kulisami powstawania kulinarnych arcydzieł kryje się pot, łzy, ciężka praca, nieustające wyzwania i niecodzienne umiejętności. Oto parę wskazówek, co powinien umieć dobry kucharz.
Kuchnie świata na widelcu
W menu swoich zdolności warto mieć kilka stałych pozycji. Aby być dobrym kucharzem należy znać podstawy kuchni francuskiej, włoskiej, chińskiej i tajskiej, nie wspominając już o naszych rodzimych smakołykach. Co więcej, na tym obcowania z obcymi kulturami nie należy kończyć. Warto jeszcze, ponad przepisy, poznać język kraju, z którego pochodzą. Tym sposobem łatwiej zrozumie się zawiłości wykonania, a ponadto znajomość obcego języka umożliwia pracę z kucharzami z całego świata
A co to jest L4?
Każdy się może przeziębić, bądź uszkodzić. Każdy poza kucharzem. Tu nie można zadzwonić z dnia na dzień i powiedzieć „przepraszam jestem chory, nie będzie mnie”. Niestety, czas jest niezwykle cenny dla szefów kuchni. Nie dotyczy to tylko urlopów, ale i normalnego, a raczej nienormowanego, czasu pracy. Pracuje się w święta, w weekendy, czy po nocach. Najbardziej oczekiwanym rarytasem w kucharskiej prywatnej karcie jest sen.
2+2x2=?
15 kilogramów makaronu + 1 kilogram mięsa = 16 kilogramów spaghetti. No cóż, nie za bardzo tak to działa. Znajomość matematyki jest jedną z najważniejszych umiejętności miękkich, jaką należy mieć opanowaną w tym zawodzie. Wszystko, co ląduje w garze musi być tak naprawdę przeliczone i odważone. W tym zawodzie nie ma ucieczki od dodawania, mnożenia i dzielenia, nie w tym wypadku.
En garde!
Kuchnia to pole bitwy – noże, tasaki, ogień, wrzątek! Wszędzie jest niebezpiecznie i trzeba na siebie bardzo uważać i - ponad wszystko -znać podstawowe zasady pierwszej pomocy. Gotowanie to sport zespołowy, więc trzeba dbać nie tylko o siebie, ale i o innych współtowarzyszy w czasie walki!
Kuchnia to miejsce, gdzie sytuacje często stają na ostrzu noża. Ekstremum pracy kucharza serwuje Wam w marcu Polsat Food Network! W naszej „Morderczej kuchni” wszystko może się zdarzyć, a stawką są olbrzymie pieniądze na rozwój własnego biznesu. W tej walce wszystkie chwyty są dozwolone. Zobaczcie, po jaką amunicję będą sięgać nasi bohaterowie w poszczególnych konkurencjach! Prowadzący też im niczego nie ułatwią. I tak, w walce o najlepsze taco i kanapki z wędliną składniki muszą pozyskać z automatu z jedzeniem, a smażenie omletów przez trzech kucharzy mając do dyspozycji tylko jedną patelnie, to też nie zabawa. Koniecznie śledźcie kolejne odcinki „Morderczej kuchni”, żeby zobaczyć jak się wszystko rozwiąże. Czy na słodko, czy na gorzko - emocji na pewno będzie w bród!
Mordercza kuchnia
Premiera w niedzielę, 27 marca o 22:00
Zdjęcia dostępne na stronie: https://sni.app.box.com/s/cjqz6fbdjzevf7ybkcl6/1/5724445665
Dodatkowych informacji udziela:
Dorota Skurska
Shi Communication
pr@shicommunication.pl
+48 22 636 90 49
Link do strony artykułu: https://wm2.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/na-noze-i-widelce-czyli-jak-zostac-szefem-kuchni